Za nami kolejna edycja warszawskiego Pucharu Europy kadetów „Floret Witolda Woydy”. Pierwszego dnia turnieju floreciści walczyli indywidualnie, w sobotę zaś zaprezentowali swoje umiejętności w rywalizacji drużyn.
Świetny występ zanotował zawodnik UKS Atena Gdańsk Idzi Duraj, który dwukrotnie zajął miejsce na najniższym stopniu podium. Najpierw był trzeci w stawce 155 uczestników rywalizacji indywidualnej. Marsz do półfinału rozpoczął od pokonania Macieja Mazura (Warta Muszkieterowie Poznań) 15:9, następnie Gracjana Waścińskiego (IKS Leszno) 15:11. Kolejnym rywalem Idziego był Duńczyk Frode Vaaben (15:6). Walkę o ćwierćfinał gdańszczanin rozstrzygnął na swoją korzyść pokonując Włocha Federico Sposato 15:7 a zwycięstwo nad Matiią Rubinem z Węgier 15:13 dało Polakowi awans do strefy medalowej. Tam niestety mocniejszy okazał się późniejszy zwycięzca całych zawodów, David Sosnov (Wielka Brytania). W czołowej ósemce znalazł się jeszcze jeden nasz reprezentant – Jakub Fogt (Polonia 1912 Leszno), który uplasował się na 6. pozycji.
Drugi dzień zmagań na warszawskich planszach był walką o Puchar Złotej Drużyny. Wywalczył go zespół Brytyjczyków, drugie miejsce zajęli Węgrzy. Po raz drugi trzecia lokatą pochwalić się mógł Idzi Duraj, tym razem walcząc w drużynie wraz z Karolem Kwiatkowskim, Jakubem Gorczyca i Miłoszem Możejko. Polacy rozgromili Łotyszy 45:11 i drugą reprezentację Węgrów (45:19) a po zaciętym spotkaniu pokonali Czechów 45:42 i awansowali do najlepszej czwórki turnieju. Niewiele zabrakło do kolejnego zwycięstwa – w meczu, którego stawką był udział w finale, reprezentanci Wielkiej Brytanii okazali się lepsi tylko o jeden punkt wygrywając spotkanie 45:44. Polakom została walka o trzecie miejsce i z tego zadania wywiązali się znakomicie pokonując Włochów 45:37. W finale Brytyjczycy zwyciężyli Węgrów.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.