Polskie szpadzistki zajęły czwarte miejsce w drużynowym Pucharze Świata seniorek rozegranym w Nankinie.
Tego dnia nie do pokonania były reprezentantki Francji, które w finale wygrały z Koreankami. Te drugie pozbawiły szans na awans do najlepszej dwójki zawodów naszą drużynę (Kamila Pytka, Martyna Swatowska-Wenglarczyk, Magdalena Pawłowska i Renata Knapik-Miazga). Mecz zakończył się czarną kartką za pasywność, przyznawaną przy remisie – według nowych zasad – niżej sklasyfikowanemu zespołowi. W meczu o trzecie miejsce Polki uległy Włoszkom 45:36, a by znaleźć się w półfinale biało-czerwone pokonać musiały Niemki 39:33 i Chinki 31:25.
Dzień wcześniej w Nankinie rozegrano turniej indywidualny. W czołowej 64 walczyła tylko Renata Knapik-Miazga (AZS AWF Kraków), zwolniona z eliminacji dzięki wysokiej pozycji w rankingu FIE. Polka nie sprostała jednak w pierwszym pojedynku Estonce Julii Beljajevej i zajęła 34. miejsce. Świetnie poradziła sobie za to Węgierka Anna Kun, która górowała na podium nad koalicja Francuzek – Alexandrą Louis Marie oraz Camille Nabeth i Aurianne Mallo.
W tych samych dniach toczył się także Puchar Świata szpadzistów. Panowie mieli okazję do zaprezentowania się w Buenos Aires. Najwyższą lokatę uzyskał Wojciech Lubieniecki z KS AGH Kraków (109.). Główne trofeum trafiło do rąk reprezentanta Francji Alexandre Bardeneta, drugi był Chińczyk Minghao Lan a na najniższym stopniu podium argentyńskich zawodów znaleźli się Stephen Ewart (USA)
i Romain Cannone (Francja). W turnieju drużynowym porażka naszej reprezentacji w meczu tabeli z 32 przeciwko Kazachstanowi 24:45 wykluczyła Polaków z dalszej rywalizacji i dała Maciejowi Bielcowi, Wojciechowi Lubienieckiemu, Mateuszowi Nyczowi i Mateuszowi Antkiewiczowi jedynie 17. miejsce. Finał pomiędzy Węgrami i Weneuelczykami wygrali ci pierwsi, trzecią lokatę wywalczyli Czesi.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.