Ciąg dalszy sukcesów naszej reprezentacji w Pucharze Świata juniorów w Udine. Powody do zadowolenia mają polskie florecistki, które w turnieju drużynowym stanęły na najniższym stopniu podium.
Pierwszymi rywalkami naszych florecistek były reprezentantki Uzbekistanu, które nie zagroziły Polkom zadając tylko 23 trafienia. W kolejnym spotkaniu biało-czerwone okazały się lepsze od Ukrainy (45:33) a następnie w takim samym stosunku trafień przegrały spotkanie o awans do finału z Włoszkami. Te ostatnie w decydującym meczu pokonały Francję wygrywając turniej a Polki stanęły do walki przeciwko zawodniczkom Izraela w starciu o trzecie miejsce. Przeciwniczki nie miały jednak szans – zwycięstwo 45:30 i Antonina Lachman, Karolina Żurawska, Amelia Olszewska i Malwina Kołodziejczyk stanęły na najniższym stopniu podium!
Ostatnia z wymienionych Polek, Malwina Kołodziejczyk (UKS De La Salle Gdańsk) z powodzeniem biła się również w zawodach indywidualnych. Gdańszczanka wyeliminowała tego dnia kolejno Shirę Sucher (Izrael) 15:1, Niemkę Lucię Arnelę 15:7 i Włoszki Benedettę Pantanetti 15:10 i Ludovicę Franzoni 15:5. Lepsza od Malwiny okazała się dopiero rodaczka tych ostatnich – Matilde Calvanese (7:15). Calvanese doszła aż do finału, w którym uległa jeszcze jednej reprezentantce Azzurich – Aurzorze Grandis, podium natomiast uzupełniły Lior Druck (Izrael) i Eszter Wolf (Węgry).
W Udine walczyli także panowie. W zawodach florecistów najwyżej sklasyfikowanym Polakiem okazał się Adam Jakubowski (KS AZS AWFiS Gdańsk), który zajął 13. lokatę. Wygrał Włoch Giuseppe Franzoni przed koalicją Francuzów – Anasem Anane, Adrienem Helmy-Cocoynacq i Adrienem Spichigerem. W rywalizacji drużyn na podium pomiędzy Włochów i Francuzów wskoczyli Węgrzy, Polacy (Adam Jakubowski, Piotr Kaśków, Jakub Kotek, Mateusz Kwiatkowski) natomiast zajęli 13. miejsce.
Ostatnią bronią, w której w Udine zaprezentowali się nasi reprezentanci była męska szpada. Miejsce w czołowej „16” w stawce blisko 250 rywali wywalczył Stanisław Dziura (PTG Sokół 1893 Mielec). Zwycięzcą okazał się Egipcjanin Mohamed Elsayed, który w finale pokonał Yonatana Cohena z Izraela. Tuż za finalistami w klasyfikacji końcowej znaleźli sie dwaj Włosi – Simone Mencarelli i Jacopo Rizzi. W turnieju drużyn nasi reprezentanci zajeli 8. pozycję. Najpierw pokonali Rumunów 43:38, następnie reprezentacje Hiszpanii 45:36. Porażka z Egiptem pozbawiła naszych reprezentantów szans na podium a w tabeli 5-8 Polacy (Hubert Klughardt, Antoni Socha, Piotr Urban i Wiktor Walach) przegrali jeszcze z Estonią 45:31 i Francją 45:34.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.