Coraz bliżej zakończenia szermierczych kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Przedostatnim turniejem floretowym w cyklu kwalifikacji był Puchar Świata Grand Prix w Turynie.
Dorobek naszej reprezentacji to dwie szesnastki. Na 10 miejscu sklasyfikowana została Julia Walczyk-Klimaszyk (KU AZS-UAM Poznań), 15. był Michał Siess (AZS AWFiS Gdańsk). Poznanianka tego dnia była lepsza od Włoszki Carlotty Ferrari 15:7 oraz jej imienniczki Carlotty Morandi z Niemiec. Drogę do ćwierćfinału zamknęła naszej florecistce Kanadyjka Jessica Zi Jia Guo z Kanady wygrywając pojedynek 15:13. Najlepszą florecistką włoskich zawodów okazała się Amerynkanka Lee Kiefer, druga była Martina Favaretto z Włoch a na najniższym stopniu podium stanęły Ariana Errigo (Wlochy) i Anne Sauer (Niemcy). W turnieju głównym walczyły jeszcze Martyna Synoradzka i Martyna Jelińska (obie AZS AWF Poznań) obie jednak przegrały pierwsze walki, kolejno z Amerykanką Jaqueline Dubrovich 14:15 i Chinką Qianqian Huang 10:12.
Podobnie do pań wypadli nasi floreciści. O ćwierćfinał walczył Michał Siess, minimalnie jednak przegrał z Hiszpanem Carlosem Llavadorem 13:14. Wcześniej gdańszczanin wyeliminował Francuza Maximiliena Chastaneta 15:4 i Amerykanina Gerka Meinhardta 15:13. W pierwszej rundzie turnieju głównego odpadli Andrzej Rządkowski (Wrocławianie) wyeliminowany przez Milesa Chamley-Watsona (USA) 14:15, Adrian Wojtkowiak (AZS AWF Poznań) przegrał z Giorgio Avolą (Włochy) 9:15 a Jan Jurkiewicz (Toruńska Akademia Floretu) odpadł po porażce z rąk Japończyka Seishiro Funamoto 9:15. Główne trofeum zabrał do domu Ka Long Cheung z Hongkongu, w finale okazał się lepszy od Czecha Alexandra Choupenitcha. Ostatnie z miejsc na podium turyńskiego turnieju wywalczyli Francuz Enzo Lefort i Amerykanin Nick Itkin.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.